Od wyraźnej przegranej z LKS Łużna minął równo tydzień. W sobotę, 28 września 2024 roku, zawodnicy GKS Moszczanki Moszczenicy doznali kolejnej porażki w tym sezonie. Tym razem ich rywalem była druga drużyna KS Podhalanin Biecz, która okazała się lepsza.

Początek pierwszej połowy spotkania nie wskazywał na tak dotkliwą porażkę, ponieważ gra była wyrównana. Pierwszego gola zdobyli gospodarze w 20. minucie meczu. Na kolejne trafienie nie trzeba było długo czekać — zawodnicy Podhalanina podwyższyli prowadzenie w 38. minucie.

Po przerwie nadzieje Moszczanki odżyły, kiedy w 60. minucie Błażej Tarsa strzelił bramkę na 2:1. Niestety, zaraz po tym Podhalanin II Biecz przyspieszył tempo i przejął inicjatywę. W 68. minucie Hubert Czech podwyższył wynik na 3:1, a zaledwie minutę później jego brat, Kacper Czech, ustalił wynik na 4:1. Zawodnicy Moszczanki nie poddali się i w 70. minucie Arkadiusz Niemiec zdobył drugą bramkę dla swojej drużyny. Mimo to, gospodarze nie zwolnili tempa i mecz zakończył się wysokim zwycięstwem KS Podhalanin II Biecz 7:2.

Niestety, GKS Moszczanka ponownie musiała pogodzić się z porażką, a trzy punkty trafiły na konto przeciwników.