Runda jesienna w A klasie Gorlice – Nowy Sącz cały czas trwa, a drużyny piłkarskie z naszej gminy dzielnie walczą aby zdobyć jak najwięcej punktów i jak najwyższą lokatę w tabeli.

W sobotę 24 września rozegrane zostały mecze 7 kolejki, tego dnia Sokół Staszkówka na wyjeździe podejmowała Ogień Sękowa, natomiast GKS Moszczanka na swoim stadionie zagrała z LKS Bystra.

Sokół Staszkówka zremisował 2:2 z drużyną z Sękowej. W pierwszej połowie padł tylko jeden gol. Piłkę do bramki Sokoła Staszkówki w 25 minucie wpakował Rafał Cetnarowski. Drugie 45 minut znacznie lepiej rozpoczęło się dla Sokoła Staszkówki. W 60 minucie na 1:1 gola strzelił Adam Ochwat. 25 minut później to Sokoły przejęły inicjatywę i w 85 minucie gola na 2:1 zdobył Daniel Nosal. Radość Sokoła Staszkówki nie trwała jednak długo, bo w 89 minucie spotkanie zremisował Paweł Padoł z LKS Ogień Sękowa.

Mecz zakończył się wynikiem 2:2 i obydwie drużyny otrzymały po 1 punkcie.

Spotkanie pomiędzy GKS Moszczanka, a LKS Bystra zakończyło się pozytywnie dla gospodarzy, którzy to wygrali 4:0. W pierwszej połowie padła tylko jedna bramka, którą dla Moszczanki strzelił w 3 minucie spotkania Tomasz Augustyn. Kolejne 45 minut, to kolejne gole dla Moszczanki Moszczenicy. W 60 minucie do bramki gości piłkę wpakował Artur Hudzik.

Wynik 2:0 jednak zawodników Moszczanki Moszczenicy nie zadowalał i w 70 minucie kolejnego gola zdobył Tomasz Augustyn dając swojej drużynie prowadzenie 3:0. Moszczanka grająca znacznie lepiej postanowiła jeszcze trochę powalczyć. Na 4:0 w 84 minucie bramkę zdobył Artur Hudzik.

Moszczanka wywalczyła cenne 3 punkty.

Kolejne mecze rundy jesiennej nasze drużyny rozegrały 2 października. Sokół Staszkówka na swoim stadionie podejmował LKS Victoria Śnietnica, natomiast GKS Moszczanka na wyjeździe zagrała z Naftą Kryg.

Sokół Staszkówka otworzył wynik spotkania w 25 minucie, kiedy to gola strzelił Adam Ochwat. Do końca pierwszej połowy, jak i drugiej wynik się nie zmieniał. Choć obydwie drużyny ostro walczyły o wygraną, to w 84 minucie na 1-1 gola strzelił Dawid Lampa z Victoria Śnietnica.

Wydawać by się mogło, że już jest po meczu jednak w 91 minucie sędzia podyktował rzut rożny dla Sokoła Staszkówki. Ten stały fragment gry został pięknie wykorzystany, a gola do bramki Śnietnicy z główki wpakował Daniel Nosal zapewniając tym samym swojej drużynie prowadzenie 2:1.

Sokół Staszkówka wywalczył uprawnione 3 punkty.

Mecz pomiędzy Naftą Kryg a GKS Moszczanka Moszczenica również był ciekawy, choć w pierwszej połowie spotkania nie padły bramki. Wynik spotkania w drugiej połowie otworzył Dawid Tarka z Nafty Kryg, który zdobył bramkę z rzutu karnego. Pojawia się pytanie, czy akurat ten rzut karny został słusznie podyktowany?

Szczęście gospodarzy nie trwało długo, bowiem w 67 minucie piłkę do bramki Nafty wpakował Artur Hudzik z GKS Moszczanka Moszczenica. Chwilę później, bo w 75 minucie Hudzik strzelił kolejnego gola i Moszczanka zaczęła prowadzić 1:2. W 81 minucie meczu, sędzia dyktuje kolejny rzut karny, który wykorzystuje Marcin Tarka z Nafty Kryg.

Wydawać by się mogło, że jest już po meczu, jednak Moszczanka pokazała, że grać trzeba do końca. W 95 minucie gola dającego zwycięstwo Moszczance strzelił Tomasz Abram. Ten gol, za tego niesłusznie podyktowanego karnego Moszczance się po prostu należał.

Na konto GKS Moszczanki Moszczenicy trafiły kolejne 3 punkty.

Aktualnie GKS Moszczanka zajmuje 4 miejsce w tabeli, mając na swoim koncie 18 punktów, 6 wygranych i 2 porażki. Sokół Staszkówka uplasował się na 9 pozycji mając na swoim koncie 10 punktów, 3 wygrane, 1 remis i 3 porażki.