To, co sprawia, że musztarda jest wszechobecna w naszych kuchnia, to nie tylko jej smak, ale także uniwersalność. Można ją stosować jako bazę do sosów, marynat, czy dressingów, a także jako samodzielny dodatek. Jednak nie każdy wie, jak duży wpływ na potrawę ma wybór odpowiedniego rodzaju musztardy – ostrej czy łagodnej. Czym różnią się te dwie wersje, jakie mają zastosowania i który wariant warto wybrać w zależności od okazji? Postaramy się znaleźć odpowiedzi na te pytania!

Od kanapki po wykwintne danie – rola musztardy w kuchni

Zarówno musztarda łagodna, jak i ostra, to jeden z tych produktów, który mimo swojej prostoty stał się nieodłącznym elementem kuchni na całym świecie. Jej historia sięga tysięcy lat wstecz, a mimo to wciąż cieszy się niesłabnącą popularnością w codziennych i tych nieco bardziej wyrafinowanych potrawach. W każdym regionie, na różnych kontynentach, znajdziemy unikalne wersje tego sosu różniące się intensywnością smaku, składem i sposobem użycia.

Na co dzień często traktujemy musztardę jako dodatek do kiełbasy, grillowanych mięs czy kanapek, nie zastanawiając się nad tym, jak wszechstronny i różnorodny jest to produkt. Od wyrazistej, ostrej musztardy, która podbija podniebienia koneserów pikantnych smaków, po łagodne, słodkawe odmiany świetnie komponujące się z lekkimi sałatkami – sos ten ma w sobie potencjał do wzbogacania naprawdę wielu dań.

Pikantna eksplozja aromatów musztardy ostrej

Każdy rodzaj tego sosu oferuje zupełnie inne doznania i zastosowania kulinarne. Ostra musztarda, na przykład Dijon, angielska czy rosyjska, charakteryzuje się wyrazistym, piekącym smakiem. Pochodzi on głównie z ziaren gorczycy białej lub czarnej zawierających olejki eteryczne odpowiedzialne za ostrość. Musztarda Fanex to przykład klasycznej musztardy ostrej (Dijon) – produkowanej z użyciem gorczycy brązowej i białego wina. Te składniki sprawiają, że ma mocny, wytrawny smak i kremową konsystencję. Wersja angielska natomiast wyróżnia się jeszcze większą intensywnością, ponieważ do jej produkcji nie używa się dodatków tłumiących pikantność – jak np. ocet. Równie wyrazista potrafi być także musztarda rosyjska.

Łagodne oblicze musztardy

Z drugiej strony mamy musztardę łagodną, taką jak: bawarska czy francuska. Te odmiany są tworzone z lżejszych w smaku nasion gorczycy, często zmieszanych z dodatkiem miodu, piwa czy ziół. Pozwala to na zbalansowanie aromatów i wzbogacenie ich o słodsze, delikatniejsze nuty.

Bawarska musztarda, tradycyjnie podawana z białymi kiełbasami, ma gęstą, aksamitną konsystencję i wyraźnie wyczuwalną słodycz. Jeszcze większym cukierkiem w świecie tej przyprawy stała się wersja francuska. Ważnym składnikiem jest tu miód, który idealnie równoważy ostrość.

To różnice w składnikach i sposobach produkcji mają kluczowy wpływ na to, czy mamy do czynienia z musztardą łagodną, czy ostrą. Jedne rozgrzewają podniebienia, a inne wnoszą do potraw jedynie subtelną pikantność. To, jaką należy wybrać do swojego dania, zależy od tego, co znajduje się na talerzu.

Kiedy wybrać ostrą musztardę?

Jeśli nie przeszkadza ci ogień na języku, musztardę ostrą dodaj do produktów o wyrazistym charakterze. Burgery, kiełbasy czy steki, uwielbiają towarzystwo tej przyprawy. Pikantność świetnie pasuje do soczystej wołowiny oraz przełamuje ciężkość mięsnych potraw.

Spróbuj dodać kilka łyżek tego sosu do marynaty. Wzmocni ona smak mięsa i nada mu pożądanej kruchości. A co powiesz na sałatkę z pazurem? Ostra musztarda to odpowiednia baza dla klasycznego sosu winegret, dzięki któremu nawet zadeklarowane niejadki przeproszą się z warzywami.

Kiedy lepsza będzie musztarda łagodna?

Musztarda w swojej łagodniejszej odsłonie to doskonały wybór w przypadku potraw o subtelniejszych smakach. Świetnie komponuje się z pieczonymi warzywami, rybami czy lekkimi sosami sałatkowymi. Dzięki słodyczy i delikatnym nutom nie zdominuje smaku potrawy, lecz doskonale go podkreśli. Musztarda bawarska lub francuska jest dobrym kompromisem dla osób nieprzepadających za ostrymi przyprawami, a jednocześnie chcących wzbogacić swoje danie o szczyptę wyrafinowanej pikantności.

Musztarda – niby taki prosty dodatek, a potrafi całkowicie odmienić smak kulinarnej kompozycji na talerzu. Niezależnie od tego, czy preferujesz ogniste uderzenie ostrej musztardy, czy delikatne, słodkie akcenty jej łagodnej wersji, jedno jest pewne: każdy powinien mieć słoiczek tego sosu w swojej lodówce!