Ta strona wykorzystuje pliki Cookies do poprawnego działania.
moszczenica info gmina moszczenica
Artykuły
REKLAMA
REKLAMA
Reklama Halina Łaś

W tym meczu chodziło o kulturę!

  • Dodano: poniedziałek, 10 listopad 2014 14:39
  • |
  • Autor: D.Markowicz
  • |
  • Odsłon: 5212

Wczorajszy(09.11.2014) mecz pomiędzy GKS Moszczanka Moszczenica a LKS Biała Brunary zakończył się co prawda porażką 3:2 dla Moszczanki, jednak pozostawił wiele do dyskusji.


Od samego początku meczu zachowanie zawodników Białej Brunary budziło ogromny niepokój, mecz trwał a zawodnicy coraz gorzej się zachowywali. Nie zabrakło wyzwisk i wulgaryzmów w stronę arbitra głównego. Ze strefy technicznej odsunięty na trybuny został trener LKS Białej Brunary który także nie panował nad swoim zachowaniem i rzucał wyzwiskami oraz groźbami w stronę arbitra. Na pewno faktem w tym przypadku jest to,, że jaki trener tacy zawodnicy, gdyż nie ma im kto dać dobrego przykładu.

Największe problemy zaczęły się, gdy czerwoną kartkę otrzymał jeden z zawodników Białej Brunary, zaczął po tym od najgorszych wyzywać arbitra i używał w stosunku do niego gróźb karalnych. Kolejnym incydentem, który uwieczniliśmy w formie audiowizualnej jest propozycja wręczenia łapówki arbitrowi głównemu. Zawodnik który otrzymał czerwony kartonik schodząc z murawy głośno krzyczał ile sędziemu pieniędzy ma wręczyć.

Kolejna czerwona kartka dla LKS Brunar to kolejne problemy i groźby w kierunku sędziego, zawodnik z czerwonym kartonikiem nie opuścił murawy, sędzia odgwizdał  zakończenie meczu, jednak później go wznowił co według nas jest bardzo dziwne i dotąd niestosowane przez żadnych arbitrów. Jak dotąd decyzja sędziego była nieodwołalna. Czyżby strach? Tak ma wyglądać „A” klasa? Gdyby sędzia nie wznowił meczu, GKS Moszczanka wygrywała 2:0, a mecz Moszczanka wygrałaby walkowerem.

Sprawą postanowiła zająć się redakcja naszego portalu, poinformowaliśmy o niej Gorlicki Podokręg Piłki Nożnej i zasięgnęli porad radcy prawnego. Nagranie z meczu na pewno zostanie przekazane do podokręgu, o ile całość sprawy nie otrze się o prokuraturę. Niestety wydawało by się że w XXI wieku, takie rzeczy już się nie dzieją, przynajmniej na tak niskim szczeblu rozgrywek. Za zachowania kibiców na stadionie odpowiada zarząd klubu, a co dopiero za zawodników.  Miejmy jednak nadzieję że LKS Biała Brunary dostanie nauczkę za swój kompletny brak kultury poprzez odsunięcie drużyny od rozgrywek, a sprawa będzie przestrogą i lekcją dla innych drużyn.

Jak dla nas i dla kibiców w tym meczu wygrała Moszczanka, wygrała bo zawodnicy przez całe spotkanie pokazywali, że w domu nauczono ich kultury osobistej i dobrych manier. A do sprawy na pewno wrócimy, jak tylko coś drgnie w tym kierunku.

{gallery}2014/brunary{/gallery}

REKLAMA

Co? Gdzie? Kiedy?

REKLAMA
REKLAMA

Pogoda

REKLAMA

Najczęściej czytane

REKLAMA
REKLAMA
Moszczenica Info
 
Na skróty
 
Image

Copyright © 2008-2022 Moszczenica Info.
Wszelkie prawa zastrzeżone.

Realizacja, wdrożenie: Agencja DM